poniedziałek, 18 lutego 2013

Zimowe zabawy (bez śniegu)

Trwają ferie zimowe.. a tak mało mamy na Pomorzu śniegu. Nie zbudujemy iglo, nie pojeździmy na sankach.. nie ma z czego ulepić bałwanka!
Ale można się zimową porą pobawić w śnieżne zabawy w domu, na zimowisku 
 i w przedszkolu.
Oto kilka propozycji na zabawy ruchowe- przecież RUCH TO ZDROWIE!


  1. Zabawa  ruchowa „Zimowa pogoda”
Dzieci stojąc w kółku, w dużych odległosciach od siebie i naśladują ruchy pokazane przez prowadzacego

Pada śnieg (palcami naśladujemy opadanie śnieżynek)
Wieje wiatr (podnosimy ręce do góry i pokazujemy jak  wiatr szarpie gałązkami drzew)
Zawieja i zamieć (ręce rozchylamy do boku i robimy obrót ciała w lewa stronę)
Błyskawica, grzmot! (klaśnięcie, tupnięcie)
Zamieć i zawieja (ręce rozchylamy do boku i robimy obrót ciała w prawą stronę)
Błyskawica, grzmot.!(klaśnięcie, tupnięcie)
i znów mamy słońce! (rozchylamy ręce nad głową)

     2.   Zabawa ruchowo- teatralna "Zimowe zabawy"

Do zabawy może nam się przydać duża kostka do gry, dzwoneczek lub tamburyn oraz nagranie wesołej melodii.
Dzieci swobodnie poruszają się po sali w rytm melodii. Na dźwięk instrumentu zatrzymują się i patrzą na prowadzącego  który pokazuje im 1 ściankę kostki. Liczba oczek na kostce mówi jak duże grupy dzieci mają utworzyć.
Prowadzący podaje hasło, które dzieci pokazują za pomocą pantomimy.

Przykładowe hasła:
1- zjeżdżamy na nartach
2-toczymy wielką śnieżną kulę
3-zjeżdżamy na 1 sankach
4-lepimy bałwanka
5-lepimy śnieżki i rzucamy w kolegów
6-tańczymy jak łyżwiarze na lodzie


3. Fabularyzowana zabawa ruchowa z gazetami  'Zimowa Przygoda"

Do zabawy potrzebne są stare  gazety ( całe płachty i pocięte na drobne kawałki) oraz taśma klejąca  oczy, węgielki  i marchewka z papieru)

Jest ciemna lutowa noc, całe miasto śpi ( dzieci leżą na podłodze).
Nad nasze domy nadciąga szara śniegowa chmura ( prowadzący przechodzi koło dzieci i niesie rozpiętą nad głową płachtę gazety).
Z tej smutnej chmury zaczyna padać drobny śnieżek, najpierw nieśmiało  potem coraz odważniej  więcej i więcej ( prowadzący rozsypuje nad dziećmi pocięte na kawałeczki gazety).
Wreszcie budzi się dzień; słonko przedziera się przez śniegowe chmury i świeci do okien. Dzieci powoli wstają, nie wiedząc jeszcze,  że na dworze jest tak pięknie (wstajemy, przeciągamy się ).
Nagle spoglądają za okno. Klaszczą uradowane ( dzieci klaszczą). Szybko wypijają przygotowane przez mamę kakao i zjadają kanapkę ( pokazujemy jak pijemy z kubka i jemy).
Ubierają się ciepło:  spodnie , bluzka, kozaki, kurta, szal , czapka i rękawiczki (pokazujemy jak się ubieramy) i wybiegają na podwórko.
Jaki piękny śnieg !(dzieci podrzucają skrawki papieru) 
Trzeba zrobić orzełka ( dzieci kładą się na dywanie i robią "orzełka").
Albo ulepić śnieżki (dzieci otrzymują płachty gazet, które zgniatają w kulki).
Kto trafi do celu ?!( wyznaczamy cel np. krzesło, do którego dzieci próbują trafić kulką)
A może ulepimy bałwanka ?! (prowadzący pomaga dzieciom skleić małe kulki w duże kule, ustawić i udekorować bałwanka).
Och już późno, trzeba wracać do domu! Przykryć się ciepłym kocem i odpocząć (dzieci otrzymują płachty gazety, opatulają się nimi i układają do "snu").


miłej zabawy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz