Witaminek na zdrowym rowerze

Witajcie, 

wiosenne słońce natchnęło nas nowymi pomysłami...Jednym z nich jest stworzenie Abecadła Zdrowia na naszym blogu. 

Zatem już niedługo będziecie mogli przeczytać pierwsze artykuły o witaminach, minerałach i składnikach odżywczych.

Na początek jednak polecamy krótka bajkę.. ( bajka znaleziona w sieci, upiększona naszą wena )

Bajka o księżniczce Zuzance i rycerzu Witaminku.

Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami w Czekoladowym Królestwie mieszkała mała księżniczka Zuzanka.

Księżniczka jadła tylko słodycze. Pewnego dnia ciężko zachorowała. Król ogłosił, że ten kto uzdrowi Zuzankę, otrzyma pół królestwa i księżniczkę za żonę.

Jednak nikt nie potrafił pomóc małej księżniczce. Nie rozweselały ją babeczki z różowym lukrem, nie cieszyły pierniczkowe figurki, a widok tortu z kremem malinowym przyprawiał ja o ból brzucha.

Kiedy król stracił już nadzieję na to, że znajdzie się ktoś, kto uzdrowi Zuzankę, w królestwie zjawił się rycerz Witaminek. Przyjechał na wielkim warzywnym rowerze ciągnąc za sobą wielka przyczepkę rożnych, nieznanych w Czekoladowym Królestwie  smakołyków.

Rycerz przywiózł lekarstwa, które miały uzdrowić szybko księżniczkę. Nazywały się: witamina A, B, C, D.E i K.

 Lekarstwa były zaczarowane,  nie można ich było zobaczyć, ponieważ były ukryte:

Witamina A ukryta była  w mleku, serze, maśle, kapuście i  młodziutkiej marchewce.

Witamina B  w drożdżach, w pysznych chrupiących orzechach, migdałach,  suszonych owocach, w groszku, fasoli ziemniakach...       

Witamina C  ukryła się w kwaśniej cytrynie, czarnych porzeczkach, papryce i  zielonej pietruszce..

a witamina D w mięsie, w rybie, w żółtku, wątróbce, w żółtym serze i pysznym mleku.

Zuzanka dostała tez witaminkę E, schowaną w zielonej brukselce, liściach sałaty  i w jajkach 

 oraz pyszne awokado, sałatkę z ogórków i szpinaku z duża ilością witaminy K.

Rycerz Witaminek przez siedem dni dawał Zuzance do jedzenia te pysznosci, w których były ukryte witaminy. Po tygodniu Zuzanka była pełna ochoty do zabawy, rumiana, uśmiechnięta i zdrowa! Wsiadła na witaminowy rower rycerza i jeździła z zapałem po zamkowym ogrodzie.

I choć nadal troszkę lubiła słodycze, pokochała tez inne smaki. A już najbardziej pokochała rycerza Witaminka... 

Morał:

 Jedz owoce i jarzyny-

w nich mieszkają witaminy.

Kto je sobie lekceważy –

musi chodzić do lekarzy.

                                                                                                                                    Zdrowia!